|
Rekolekcje w drodze.
W dniach 10 – 12 lipca br. młodzież naszej parafii skupiona w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży uczestniczyła w rekolekcjach w drodze - śladami, które na zawsze zostały związane ze św. Janem Pawłem II.
Pierwszy dzień to długa droga do Krakowa, podczas której wysłuchaliśmy konferencji poświęconej wierze. W Krakowie nawiedziliśmy Katedrę Wawelską, poznając dzięki Pani przewodnik historię tego miejsca, ze szczególnym odniesieniem do wiary – niezwykle ważnej w życiu naszej Ojczyzny od jej początków aż po współczesność. To właśnie na Wawelu, Karol Wojtyła 2 listopada 1946r. sprawował swoją Mszę prymicyjną. Mogliśmy dotknąć też dzwonu Zygmunt, który odzywa się w najważniejszych momentach dla Kościoła i Ojczyzny. W kościele Mariackim podziwialiśmy Ołtarz Wita Stwosza, który w naszej obecności został uroczyście odsłonięty. Przed opuszczeniem Krakowa ks. Andrzej sprawował Mszę św. w bazylice Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, do której od strony ulicy Garbarskiej przylega kaplica Matki Boskiej Piaskowej, autorstwa Giovanniego Trevano. Cudowny wizerunek Matki Boskiej Piaskowej zwanej również "Panią Krakowa" namalowany został na murze przez nieznanego zakonnika pod koniec XV wieku. Wieczorem udaliśmy się do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie został przygotowany nocleg.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od wspólnej modlitwy i wysłuchania konferencji udając się do miasta, w którym urodził się św. Jan Paweł II. W Wadowicach zwiedziliśmy przepiękne, nowo otwarte muzeum, które intrygowało nie tylko wzrok, ale i słuch. A potem … nie mogło zabraknąć bardzo smacznych kremówek papieskich. W drugiej części dnia nawiedziliśmy jeszcze dwa Sanktuaria w Krakowie Łagiewnikach: św. Jana Pawła II i Bożego Miłosierdzia. W tym pierwszym zobaczyliśmy replikę Całunu Turyńskiego oraz uczestniczyliśmy we Mszy św. w Kaplicy Relikwii św. Jana Pawła II, a następnie pieszo przeszliśmy do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, gdzie u stóp Jezusa Miłosiernego polecaliśmy całą naszą parafię.
Eucharystią sprawowaną w Sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej rozpoczął się ostatni dzień rekolekcji. Następnie poznaliśmy historię tego cudownego miejsca. Kalwarię Zebrzydowską pożegnaliśmy w południe, by w drodze powrotnej zatrzymać się w jeszcze jednym, ważnym miejscu. W najstarszym w Polsce Sanktuarium Świętego Krzyża. W tym dniu pogoda nas jednak nie rozpieszczała, bo w deszczu trzeba było wspiąć się na górę, na szczycie której znajduje się to Sanktuarium. W kaplicy, w której przechowywane są relikwie Krzyża Św. ojciec oblat – opiekun miejsca – podzielił się z nami świadectwem młodej kobiety, która zachorowała na nieuleczalną chorobę i właśnie gdy modliła się w 2007r. - tak jak my teraz - została cudownie uzdrowiona, co potwierdziły późniejsze badania lekarskie.
A potem, droga wiodła już prosto do domu, gdzie czekali na nas rodzice.
Bóg zapłać składam młodzieży z KSM za świadectwo i udział w tych nietypowych rekolekcjach.
Ks. Andrzej- proboszcz
|
|