Każda parafia ma swego patrona. Naszej wspólnocie parafialnej patronuje niezwykle mężny święty - Andrzej Bobola, który zginął za wiarę w ogromnych katuszach. Liturgiczne wspomnienie tego świętego wypada 16 maja. W tym roku była to niedziela i w tym dniu parafia nasza przeżywała uroczystości odpustowe. Uroczystości te poprzedziło przygotowanie duchowe. W tym roku przywrócone zostało bowiem 40 - godzinne nabożeństwo. Rozpoczęło się w piątek Eucharystią o godzinie 8.00, Po Mszy św. było nabożeństwo eucharystyczne i całodzienna adoracja. O 17.30 była druga Msza św. z nabożeństwem majowym i nabożeństwem ku czci św. Andrzeja Boboli. Modlitwy zakończyły się apelem jasnogórskim. Drugi dzień przygotowania - sobota - wyglądał podobnie.
W niedzielę były dwie msze św., ale najważniejszą w tym dniu jest suma odpustowa odprawiana o 12.00. Sumie przewodniczył dziekan naszego dekanatu ks.kan. Jerzy Grochowski, a słowo Boże wygłosił nasz ziomek z Czajkowa, ks. prof. Marian Pisarzak, marianin.
W wygłoszonej homilii mówił o kapłaństwie z racji kończącego się roku kapłańskiego, nawiązując do wielkiego kapłana, naszego patrona św. Andrzeja Boboli, jezuity. Wspominał ks. Marian o swoim kapłaństwie i o swoich prymicjach odprawianych jeszcze przed starym kościołem drewnianym zachęcając, by z tej parafii, byli jego następcy.
|
|
Suma zakończyła się wystawieniem najświętszego sakramentu, nabożeństwem do św.. Andrzeja Boboli i procesją Eucharystyczną, którą poprowadził ks. Marian Pisarzak.
Nasz odpust ma już swoje tradycje. Datego nie zabrakło licznie zgromadzonych wiernych, a szczególnie gości związanych z naszą parafią i gości z sąsiednich parafii, których reprezentowali kapłani z dekanatu. Przybyli kapłani służyli posługą sakramentalną, by wszyscy mogli skorzystać z łaski odpustu zupełnego.
Niech św. Andzej Bobola, nasz patron oręduje za nami.