|
Początki parafii w Rudzie Wolińskiej
Dzieje parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Rudzie Wolińskiej sięgają połowy XX wieku. W dokumentach doszukać się można pism z tamtego okresu, mieszkańców tutejszych terenów z prośbą o utworzenie nowej parafii. Na początku 1954 r. zorganizowano w Rudzie Komitet Budowy Kościoła. Główną przyczyną skierowania takiej prośby była zbyt duża odległość wiosek do parafialnego kościoła w Wodyniach.
Pierwszym zadaniem, które należało wykonać było zorganizowanie miejsca do modlitwy. W parafii Kotuń znajdowała się drewniana kaplica, która po remontach znakomicie nadawała się na ten cel.
Po pozytywnej opinii dziekana dekanatu domanickiego, proboszcza parafii Wodynie - ks. Juliana Borkowskiego w sprawie udzielenia zezwolenia na pobudowanie drewnianej kaplicy[1] we wsi Ruda oraz po zatwierdzeniu Komitetu Budowy Kościoła na czele z ks. proboszczem parafii Wodynie oraz p. Piotrem Pietraszkiem z Rudy Wolińskiej; Ks. Bp. Ignacy Świrski wystosował odpowiednie pisma do władz w Warszawie. Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej powołując się na obowiązujące dekrety udzieliło odpowiedzi odmownej. Mimo to mieszkańcy nie zniechęcili się i 5 grudnia 1956 r. zakupili stary kościół w Kotuniu. Za zgodą Ks. Biskupa msze św. w nowym kościele odprawiano od 16 grudnia.
Posługę duszpasterską w tym czasie pełnili księża Marianie ze Skórca na czele z ówczesnym proboszczem skórzeckim ks. Franciszkiem Opieczonkiem oraz ks. Julian Borkowski .
Dnia 1 maja 1958 r. J.E. Ks. Biskup Ignacy Świrski dokonał erekcji nowej parafii w Rudzie Wolińskiej pw. św. Andrzeja Boboli, a na administratora powołał ks. Jana Głąba – dotychczasowego wikariusza parafii Wodynie. Do nowoutworzonej parafii przydzielono: z parafii Wodynie – wsie Ruda Wolińska, Budy, Czajków, Helenów, Młynki, Ruda Szostkowska, Szostek, Trzciniec, kolonie Lipiny, kolonie Zalesie, z parafii Domanice – kolonie Czelustki Domanickie, z parafii Skórzec – Czelustki Skórzeckie. W sumie 1636 wiernych[2].
Od samego początku przebywania w Rudzie Wolińskiej ks. Jan Głąb rozpoczął aktywną pracę parafialną dzieląc ją między pracę duszpasterską, wychowawczą, budowę plebanii i kościoła. W pierwszych dniach administrowania parafią ks. Jan Głąb postarał się o zakup pustaków i wapna na budowę plebanii oraz zajął się wyposażeniem kościoła w niezbędne sprzęty, naczynia i szaty liturgiczne. Początkowe warunki duszpasterzowania i prac budowlanych nastręczały liczne trudności, mimo to schorowany, ale bardzo pracowity ks. Głąb nie zniechęcał się Zatroszczył się również, aby śpiewem kościelnym kierował organista. Od listopada 1958 r. funkcję organisty pełnił Stanisław Hryciuk, a po jego odejściu liturgię swym śpiewem i graniem uświetniał uczeń muzyki kościelnej – Tadeusz Bendkowski. Rolę kościelnego w tym czasie pełnił Jan Szostek. Wielokrotnie w kronice parafialnej ks. proboszcz odnotowywał zaangażowanie niektórych mieszkańców, a zwłaszcza dzieci w życie parafii.
Drewniana kaplica przywieziona z Kotunia
W 1959 roku rozpoczęto starania o budowę cmentarza parafialnego. Cmentarz powstał w miejscu starego cmentarza z czasów I wojny światowej. Dla wyróżnienia i upamiętnienia tego wydarzenia postawiono na cmentarzu kamień z wyrytym napisem: W 1958 r. cmentarz ten założono sumptem[3] parafian par. Ruda Wolińska.
[1] Pismo z dnia 15.03.1954 r.
[2] Dekret Biskupa Podlaskiego czyli Siedleckiego z dnia 21.04.1958 r.
[3] Sumpt - (łac. sumptus) daw. wkład pieniężny, koszt, wydatek; dziś tylko w wyrażeniu: własnym sumptem - na własny koszt, za własne pieniądze.
|
|